Bilans:
Sniadanie: 2 jajka na miękko, wafel ryżowy z pasztetem.
II Śniadanie: miseczka musli z czekoladą polane aktivią wiśniową.
Obiad: kotlecik, troszkę ziemniaków, surówka.
Podwieczorek: banan, jabłko.
Kolacja:miseczka pekinskiej.
Oj, kupno tego musli to nie najlepszy pomysł. Sporo tego podjadłam w ciągu dnia, oprócz drugiego śniadania, a to kaloryczne jest, niedobrze. Jutro poćwiczę, obowiązkowo!