Ile jeszcze dróg przed nami
Gdzie początek a gdzie kres
Tak spokojnie przemijamy
By choć w myślach znowu spotkać się...
Za snem w scisku wsrod traw i drzew,
za cudownym pieknym i magicznym niebem z milionami gwiazd ktorych tu nie ma,
za szalasami ktorych tak bardzo nie chcialo nam sie robic,
za bezlitosna kadra ktora budzila nas w nocy,
za nocnymi wartami przez ktore spalismy po 4 godz,
za obiadami (czyt. pulpetami z biedronki) o 3 w nocy,
za kapielami w jeziorach co 3 dni,
za komarami pajakami osami,
za wojna w bagnie,
nawet za dlugimi wedrowkami z mega odciskami i ciezkim plecakiem
juz TESKNIE !!
Nie myslalam ze zycie w lesie z dala od cywilizacji moze tak zmienic czlowieka...
Dziekuje za te 2 wspolne tygodnie i mam nadzieje ze jeszcze kiedys spotakmy sie gdzies w lesie pod chmurka
Zamykam oczy i widze Cie...
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24495 mzmzmzPo sianokosach. ezekh114Łazienki na lewicy. ezekh114Kładli kostkę. ezekh114;) virgo123Zapal Szysze i wrzuć na luz bluebird11