Ojciec wyjebał mnie z domu! Geez, byle do niedzieli, to pojedzie do pierdolonej roboty i wrócę po rzeczy. Ja mu kurwa pokażę, że sobie radę dam! Jeszcze zapłacze. Pedał jebany.
A póki co... Mieszkanie u babci, czyli chillout :D
Komentarze
isabelphoto O matko... Ale masz ojca... Współczuję.