Cholera. A teraz jest plucha i zimno i samochody pryskają błotem w przechodniów, do tego buty mi przemakają.
Ale dzień jest zaliczony do udanych, ponieważ zmysłem wzroku, słuchu, dotyku, powonienia oraz smaku czułem dziś rano najwspanialszą osobę na świecie, i mam wielką nadzieję, że jutro również ją ujrzę, choć na chwilkę : )
I nie martw się Chatolat, nie ma co przejmować się pierdoleniem głupich starych babur ; ) Przy okazji, też dostałem dziś kolejnego buta : ]
Kocham Cię, i niecierpliwie wyczekuję wieczornej rozmowy, czy to przez gg czy przez telefon :*
Twój pprince.