no więc tak.
8 marca i cóż za pech, musi padać akurat w urodzinki.
dziś jakieś plany?
nie, tylko zakupy ;)
za to w sobotę odbiję sobie.
zaraz przychodzi Szymuś i lecimy na małe zakupy,
co niestety będzie go bardzo nudzić,
no ale, jak kocha, to wytrzyma ;)
kocham Cię skarbie ;*