Święta? Szkoda tylko, że ich nie odczuwam, czyżby moja wiara była za mała? A może to przez komercję? Nie wiem...
Mimo wszystko życzę Wam tego cio najlepsze na ale w szczególności również po świętach, a głównie - radośći ducha, bo z nią można zdobywać wszelkie szczyty i dążyć do swojego własnego celu.
A cio u mnie? Dziś rano miałam super humor, śmiech ze wszystkiego, porządki, robota w kuchni, święconka :P a teraz? spaaać mi się chce i nic więcej.
Święta jak zwykle spędze w Radomnie (1św) i w Chojnie (2św), czasem Chrośle i BCA się zalicza, więc ciągle poza NML (z wyjątkiem ranków i wieczorów).
Zastanawia mnie tylko fakt, jaka będzie amtosfera, skoro kuzynostwo ma swoje własne światy (telefony komórkowe) co już pięknie pokazało na świętach BN ---> dorastanie czy egoizm? a dorośli jak zwyke tematy o rolnictwie, kwiatach itp. Eh....zero zgrania, nio chyba, że do zdradzania tajemnic
(wiesz, że mam brechte z Ciebie za to i z Twojej mamy i siostry, choć pewnie tego nie pamiętasz, bo było to hmm 3 lata temu!! hehe, mnie to zabolało wtedy) Mam nadzieje, że to przeczytacie, bo wiadomości na GG to nie zawsze raczycie zrozumieć
buuuu
Pomęczę się z programem Soniciem, on uratuje mnie jutro.... xD