Na urodzinkach u mojej Beatki ;******
A na zdjeciu jestem z MOJĄ KASIULKĄ (KA$KU)
Nie wzracać uwagi na moja jak że potargana grzyweczkę
ale wtedy była noc gdzies chyba 2 nad ranem
przeszłysmy jakies 10 km. może więcej ale mnie nogi bolały omg! Ale muszę wam powiedzieć że ulica na której leżałyśmy była strasznie wygodna
No nic ja lecę a jutro dyskoteka okularki (taki szpanik) i mogę lecieć
Dodam zdjęcia potem obiecuję... Narazie