Heu, dzień dobry.
jest dalej źle, ale to już się skończy zaraz.
OBY.
w piąteczek albo we wtorek jadem sobiem o tak bardzo daleko.
i czekam na Karpatke albo na piffo.
tak, dorosła ja. aha.
może jeszcze w Lublinie spotkam się z osiołkiem :D
i jakiś temacik dla mnie się znajdzie nananannana XD
walczyć czy się poddać? o to jest zajebiste pytane.
na które nie znam odpowiedzi. ;x
pożyjemy zobaczymy c'nie.