Jakiś czas temu zawiesiłam swoją działaność, przestałam pstrykać. Samotność i ból, który odczuwałam odrzucał mnie od aparatu, odrzucał mnie od życia. Szkoda, że nie mogę tak trwać w bezczynności już zawsze, szkoda... Kubusiu mój dzisiaj wyszedł Ci kolejny ząbek, strasznie Cię bolało, wiem. Ale mamusię boli inaczej, to zupełnie inny rodzaj cierpienia. Mam nadzieję, że nigdy go nie zaznasz. Kocham Cię Skarbie. Zawsze będę kochała.