no tak... z Żywca wróciłam już dawno dawno temu
wyjazd udany gdyby...
eh ostatnie dni to najgorsze jakie mi sie przydarzyły...
wczoraj pożegnaliśmy mojego dziadzia...
wiedziałam, ze był on znaną osobą i wiele ludzi przyjdzie go pożegnać
Ale nie zdawałam sobie sprawy że AŻ tyle...
Jestem dumna z tego, że jestem jego wnuczką...
A teraz bye bye ...