no to w niedziele już zlot.. wkońcu ! :) tak to siedze w domu do 16 i sprzątam, potem wracają z pracy więc staram sie żeby nie było mnie wtedy w domu. Moja siostrzyczzka była w NY :O zazdroszcze jak cholera, ale cóż wszystko przedemną. Jeśli uda nam się namówić rodziców to pojedziemy we dwie na wakacje, ale dopiero we wrześniu :) we will see how it be. nudzi mi się jak diabli, ale za sprzątanie mi się nie chce wziąć, bo po co ?