z drogi zrobiła się rzeka, a biedna Sanuśka
nie miała jak przejść i musiała się jakoś
przedostać do mnie i Matiego na drugą stronę ;-d
a no właśnie. Byłam z Sanuśką i Matim na basenie.
Mati jest zboczony, Mati to zuo bo odwiązał Sanuśce
sznurki od stroju kąpielowego i biedna uciekała z piskiem
do szatni trzymając majty i stanik żeby jej nie spadły XD
a później po saunie próbowałyśmy mu ściągnąć ręcznik
pod którym nic nie miał ale się nie udało. Następnym razem
weźmiemy z Anką aparat i zrobimy sobie zdjęcia w czepkach.
wyglądamy jak dałny ale co z tego. My tak lubimy...(?) ;-d
a babcia Anki jest fajna :D i ją lubię :D i ma fajne teksty :
" byłam mokra aż do cipki! "
a tu macie filmik który ukradłam z pb Eweliny:
http://djklimass.wrzuta.pl/film/3GUblcIoemR/wielka_kryniczanka
"była kładka, nie ma kładki" chamskooo.
DESZCZU WYPIERDALAJ !!!!!!!!!!!!
+ zalało mojego wujka ; C
Użytkownik likeaviirgin
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.