Myślę również, że bałem się, iż jeśli wypowiem ją na głos i usłyszę we własnych uszach, zacznę w nią wątpić.
Według mnie jest to opowiadanie o piekle. Takim, w którym jest sie skazanym na wieczne robienie jeden rzeczy. Czysty egzystencjalizm, co za pomysł; Albert Camus wiecznie żywy. Podobno piekło to inni. Według mnie piekłem może być powtarzalność