JARAM SIĘ JAK POCHODNIA *O*
Sobek i Dziama <3
Fame Dance Festival
Fajnie było, ciągle jaaaaazzzz, ale jakoś dało się wytrzymać ;)
Smutno mi, że to już koniec tych boskich warsztatów. Mam nadzieję, że jeszcze coś zoorganizuje się w wakacje ;) Jak nie w Fame, to w POKiS'ie , a co.
Chora jestem, źle się czuję, no jakaś masakra. Dziś się miałam spokać z Alą, no i dupa, znów nie wypali.
Jutro zaczyna się u nas stacjonarny obóz taneczny- NIE MAM SIŁY JUŻ NA SAMĄ MYŚL O TYM ;___;
Chyba idę z powrotem spać, bo źle dziś ze mną.