Im głębiej w las tym inaczej się myśli. W sobotę zdecydowałem się zaryzykować przejście przez bagna nie używaną już od lat drogą. Wiecie, co dzieje się tam, gdzie nie dociera człowiek? Wszystko na nowo się odradza.
Im głębiej w ten świat, tym mniej iluzji o pośpiechu, słabej samoocenie, wyglądzie, ciężkiej przeszłości czy stanie konta. Im głębiej w ten świat, tym bliżej siebie. Tym lżej. Możesz być sobą, a wszelkie akcesoria mentalnego make-up'u możesz zostawić, bo nie będą Ci kompletnie potrzebne.
Im głębiej w las tym szybciej chrupnie tworzona z wysiłkiem fasada bycia kimś, kim nie jesteś. Tym bardziej idiotyczne wydaje się wmawianie sobie, że muszę żyć, jak żyję - że nie mam wyjścia i nie mam wpływu na swoje życie. Aby to poczuć, koniecznie weź głęboki wdech leśnym powietrzem, pełnym pachnących molekuł!
Im głębiej w las, tym prościej. Tym dalej od psychicznego kieratu, stopniowo ustają odgłosy miasta i możesz usłyszeć ciszę. I wszystko to można przedstawić w naukowych cyfrach: że 20 min w lesie to 12% mniej kortyzolu we krwi. Ale po co to badać? Lepiej wdychać po prostu enzymy unoszące się w leśnym powietrzu, bo zapach lasu, to cała terapia.
Szczególnie po deszczu :)
29 SIERPNIA 2023
9 LIPCA 2023
12 CZERWCA 2023
1 MAJA 2023
1 MARCA 2023
7 LISTOPADA 2022
13 WRZEŚNIA 2022
11 WRZEŚNIA 2022
Wszystkie wpisy