Dzisiaj wpadłam do Kasi i wymęczyłam tego gada ze zdjęcia.
Łooo kurwa,ile ja na koniu nie siedziałam!
Zero wczucia.
Cały sprzęt na drugiej stajni,więc jestem bez rękawiczek,kasku,a buty z czapsami są dla mnie przymałe.
Za to bryczesy dobre. <D
Po jeździe przyszedł czas na skoki,a raczej podskoczki.
eee...tego nie skomentuję.
Mam filmiki z jazdy.
Chcecieeee? ; >