Ja i Litwinka,z tego dnia,gdy pierwszy raz się poznałyśmy ^^

W szkole było nawet fajnie STOP okazało się,że nagle mamy Niemiecki STOP masakra w słoiku STOP na dzień dobry już dobre 10 zdań się nauczyliśmy STOP podoba mi się to,że chodzę do tak dużej szkoły i że jest tyle wolnego miejsca i w ogóle STOP nienawidzę matmy STOP ale mamy faceta na informatyce xD gościu jest lepszy niż 100000 kabaretów!

"

On : Witam.To ja.Jestem waszym KOSZMAREM.Będziecie miały w nocy ze mną koszmary.

...

On : Czytaj pierwszy punkt zasad.

Ja : No więc...Ekhem,ekehm!Na zajęcia przychodzimy punktualnie.

On : Owszem,po dzwonku do sali nikogo nie wpuszczę.Możecie na zewnątrz płakać,drzeć się,pukać,ale ja nikogo nie wpuszczę.No,chyba że wsuniecie dychę pod drzwi,to może się zastanowię.

...

On : więc co macie zrobić,jak wrócicie do domu?

Ja : mamy paść na kolana przed rodzicami i powiedzieć,że chcemy się przenieść do innej szkoły,ponieważ gdy tego nie zrobimy,to pan zabije 4 osoby,a 3 dostaną poważnych złamań i 1 będzie jeździć na wózku.

On : dokładnie.Jeśli chcecie iść do 8-ki,to ja też tam uczę,więc trudno.Musicie pójść do innego gimnazjum

Ja : A na Marsa można odlecieć?

On : można.To może powiecie mi,skąd jesteście?

Ja : Z MARSA!