Konik z niby stajni.
To nie Srokata na koniku!Srokata tak wysoko wodzy nie trzyma!
Miałam jutro rano napisać notkę,ale pewna sytuacja mnie zniechęciła.Następna notka jutro wieczorkiem.
więc...
umówiłam się na 17 na jazdę (oczywiście jutro).
Tak czy siak.Paulina.Moja najlepsza przyjaciółka.Myślałam,że mnie unika.Pamiętam,nic niby nas nie łączyło.Ale kiedy zostałyśmy same,pod koniec roku szkolnego,od razu się zaprzyjaźniłyśmy.Dzięki niej szkoła nie była już czarna,wręcz przeciwnie - ja leciałam rano galopem do szkoły,żeby tylko się z NIĄ spotkać.Nic nam nie stało na przeszkodzie.Na każdej lekcji siedziałyśmy razem,wszystko robiłyśmy razem,na przerwach zawsze chodziłyśmy razem,zawsze i tylko MY.A potem koniec roku...Nie odpowiadała na smsy,wszystkie próby kontaktu się rozchodziły.Nawet jej młodsza siostra już ze mną nie gadała.Myślałam,że to koniec,choć przecież mogła być na wakacjach.A tu nagle....Patrze na telefon - Paula dzwoni.I od razu wiadomość głosowa.A że ja się pocztą nie bawię - oddzwoniłam.W sobotę się spotykamy! Słyszycie!Znowu będziemy razem!
choć przez ten jeden dzień!
Szkoda,że nie idzie ze mną do gimnazjum.Ani mnie,ani jej nie jest po drodze do naszych gimnazjów.Paula,dzięki że zmieniłaś świat,dzięki Tobie znowu stoję na nogach!
Mam znowu humor!Ludzie,koniec depresji,koniec konie koniec
"Najlepszym przyjacielem jest ten,
kto nie pytając o powód smutku,
potrafi sprawić,
że znów wraca radość. "
Tylko obserwowani przez użytkownika lightium
mogą komentować na tym fotoblogu.