Norkan!
Patrzcie,jaki panicz przystojny się zrobił!
Ja tu wracam po tygodniu w odwiedziny,a tu niespodzianka!
Norcia też miała ruszone kopytka ^^ Już tak nie popękane.Dobrze,że jest już na emeryturze.Kowal ma znowu na jesień przyjechać,Norcia odpocznie,kopytka wyładnieją
Miałam dzisiaj piękny sen.No już bym uwierzyła,że to prawda,no!
Wchodzę do stajni.A tam srokacz! Mój własny,wielki przyjaciel!A jak się tulił,a jaki miły był!Potem weszła pani Ada.Szybko okazało się,że boks nie ma żadnego podłorza.Poprosiłam stajennego,żeby mi wyłożył,a ten mnie olał.Więc z tą panią Adą wykładamy,wszystko zrobiłyśmy.Potem wstaję rano,ładnie słonko siedzi, i matka taka uśmiechnięta jak nigdy,pytają mnie,czy jadę do konia.A ja,że tak i mówię,że cały sprzęt swój biorę.Już miałam wkładać bryczesy do mojej torebki,którą mam teraz w szafie,kiedy się obudziłam.Prawie z płaczem...
"Bo największe szczęście w świecie, na końskim leży grzbiecie..."
Tylko obserwowani przez użytkownika lightium
mogą komentować na tym fotoblogu.