Po dzisiejszym treningu jestem padnięta.
Głównie telepanie dupy po siodle,na skokach totalny brak równowagi i tak o
zjebałam się na jakże wielkim krzyżaczku 50cm.
Well....może kiedyś nauczę się lepiej to wszystko robić.
Zauważyłam,że mam problemy na treningach z koncentracją,miewam bóle głowy na skokach,
bolą mnie łydki,mam trudności z oddychaniem.Się kurwa zastanawiam,co się ze mną dzieje.
Poczekam na filmiki od Basi,zobaczę wtedy co się działo.
Tylko obserwowani przez użytkownika lightium
mogą komentować na tym fotoblogu.