Nie mam kompletnie niczego do roboty,
na dodatek pogoda odzwierciedla mój nastrój.
Dodatkową zmianę humoru na gorsze
zrobił fakt,
że jakaś pierdolona alkoholiczka,dodatkowo po odwyku,
uczy nas WFu i zwyczajnie się na nas wyżywa.
Po dzisiejszej akcji była sprawa u psycholog i pedagoga,
sprawa umożona.
Bo przecież pierdolona alkoholiczka nigdy by na nas głosu i ręki nie uniosła.
Piątek wolny,
pozdrawiam.
Tylko obserwowani przez użytkownika lightium
mogą komentować na tym fotoblogu.