Troszkę mnie tu nie było, no ale coż prze ostatni czas nie chciało mi się wchodzić no i nie miałam żadnych zdjęć.
Teraz to tez ich nie mam.
Ferie
Zaczęły się dość ciekawie bo wyjazdem w góry na narciochy niestety, wszystko było do kitu
No dobra w sumie to jedyną rzeczą były Termy z Anką i Zu!!!!!!!!!!!
Było fantastycznie śpiewanie w kółko Welcome tu st. Tropez i te odpały
Piosenka Sak'a Noel'a PASO, koleś
nie no był genialny my przy środzie a on przy piątku
Teraz się ciesze że siedze w domu bo nie podobało mi się tam wgl nie pojeździłam
Urodzinki
Nienawidze środy akurat we wtorek jest konic karnawału a ja urodziny mam w środe i przez to nie moge juz robić zadnej "balangi"
No cóż mam nadzieje że marta do mnie przyjedzie