~ Czyste cięcie- miska krwi, tak to jest, gdy smutno mi wszytko jest szare, w plamach mej krwi, ja już to wiem, śmierć otwiera mi drzwi, w pokoju już nic nie ma, oprócz koszmarów i szkła, wyobraź sobie, na cmentarzu w ciszy leże ja. me ciało spoczywa w połowie bez ducha, bo, pół mnie po niebie sobie fruwa, a może to szatan ma ze mną plany, pogrzebać mnie w świecie dla mnie nie znanym, a anioły patrzą w bezradności i szumie, czy pójdę w ten tunel i zostanę tam dłużej, czy wyjdę z stąd i rytuał powtórzę? widzisz kochanie? teraz Ty masz w sercu nasze rozstanie. A mówiles / łaś że nic sie z nami nie stanie . Sznur już zacisnął mą szyje, na pewno tego nie przeżyje. Więc to już jest koniec smutny, nie mogę oddychać.. Martwą wsadzicie mnie do trumny.. Odchodzę..