Wiem foto żal.
Ale to jest [chyba]ostatnie moje foto.
Dziś mogłam iść na dwór ale nie poszłam bo chciałam iść tylko z Rudzią.
A jej sie nie chciało samej po mnie przyjść i że przyjdzie z Olką to ja już wolałam
zostać w domu. Teraz jestem sama na chcacie. Nie ma z kim wychodzić na dworek.
Rudzia woli znów chłopaków i Olką, Ewcia chora;(.
Dziś, to znaczy wczoraj mi tak Monia powiedziała a ja to jeszcze dokładnie
przemyślałam że nie jesteście tego warte[czyli foch nie odwołalny].
Smutam się ciutkę bo powracają smutne myśli[wciąż jestem sama,brak kogoś kto by był przy mnie ciągle i pocieszył.Brak takiego prawdziwych przyjaciół...][kogoś kto by sie pośmiał,przeprosił, pocieszył;(] Zastanawia mnie taka rzecz czy istnieje taka przyjaźń jak w filmach.?! ludzie się przyjaźnią przychodzą do siebie itp. W szkole dzieją sie różne śmieszne rzeczy i są przez całe życie
ze sobą w konakcie.? Moim zdaniem chyba nie ma. Ogólnie zamuł ściągam sobie filmik rozmowy nacą i jeszcze cÓś;p xD. nachodzą mnie dziwne myśli czy by nie mógł właśnie teraz przejechać
samochód.
Chciała bym na chwilkę gdzieś wyjechać [uciec].
Zaszyć się w ciszy.
Zabrała bym ze sobą mojego misia xD.
Przemyslała różne sprawy.
Wzieła bym telefon.
I napisała do kilku osób czy za mną tęsknią.?
Może dowiedziałą bym się czegoś co o mnie myślą.
Chcę od począć od wszystkich ludzi, szkoły.
Od wszystkich obowiązków.
Z największą chęcią wyjechała bym gdzieś nad jezioro do lasu.
Codziennie rano budzić się od śpiewu ptaków.
Iść na molo popatrzęć w oddalony brzeg jeziora.
I pomyśleć co dalej.
Co dalej z moim życiem.
Czy potrzebuję aż tak dużych zmian.?
Może nie potrzeba mi wcale.?
To po co trn wyjazd skoro jestem ideałem.?!
Nigdy nikt nie będzie chodzoącym ideałem.
Każdemu czegoś do tego brakuje.
Dlaczego musimy robić wszystko co nam karzą rodzice.?
Nie raz każą nam w takich chwilach kiedy mamy ten najważniejszy moment w życiu.
Dlatego nieraz przydają się takie ucieczki.
nie zamulam dodam coś jutro papa
pzd for all.:* Pisać opinie mojego "wiersza".?!