Ohne dich kann ich nicht sein

Kaboom, nyggas. Oto po kilku miesiącach nieobecności robi powrót wasz król, więc na kolana. Wiem, że tęskniliście za mną tak bardzo, że chętnie potraktowalibyście mnie wodą królewską. Tak, potem będzie trzeba wyjaśnić gimbusom o co chodzi. A teraz przejdźmy do głównej części.

Nie będę się tłumaczył, czemu nie pisałem, mogłem mieć na fbl po prostu wyjebane. Moje życie. No ale stwierdziłem, że powrócę. Później, niż to planowałem, ale jednak jestem pewien, że wena mnie nie opuści. Co robiłem przez ten czas, kiedy mnie nie było? Jadłem, piłem, pierdoliłem, bawiłem się z nimi społem, aż zasnąłem gdzieś pod sto...* Cholera. Nie ten tekst. Cóż, z tym piciem i bawieniem się społem jak najbardziej. Ba, zdarzyło się spać w lesie i na klatce schodowej w samej bluzie z dwoma kumplami, być na okazaniu policyjnym na komisariacie, chodzić w jednym bucie po drogach pełnych szkieł, prawie wylecieć z 10 piętra, zrobić ze statuetki aniołka popielniczkę i kibel jednocześnie, łazić po dachu 10-cio piętrowego bloku (co widać na załączonym zdjęciu zresztą)... Ajj, działo się, działo. Oczywiście wróciła szkoła, doszli nowi ludzie do klasy, ogólnie jest w miarę ciekawie. Może nawet zdam B) Nie, żart. 30 godzin nieusprawiedliwionych i już zachowanie naganne, więc nie mam szans. Dobra, koniec pieprzenia o szkole. Wiedzcie, że wasz mistrz jak na razie wraca na dobrze. See ya, czarnuszky.

Gimby pewnie nie mają pojęcia, czymże jest wspomniana już wyżej woda królewska. Otóż już was edukuję: http://pl.wikipedia.org/wiki/Woda_kr%C3%B3lewska. Miłej lektury, udławcie się ^^

A scarlet starlet and she's in my bed.
A candidate for a soul mate bled.
Push the trigger and i'll pull the thread.
I've got to take it on the otherside.
Take it on the otherside.

http://www.youtube.com/watch?v=rn_YodiJO6k

Śmiejesz się, gdy Cię heblują na ławie.

A potem płaczesz, kiedy już po sprawie.

Skądże-ć to? Czy-ć żal, że Cię obłapiano?

Czy że tylko raz i że poprzestano?

Jan Andrzej Morsztyn

"Na smętną"

"Chwasty Polskie - Klasyka Erotyki"

*Cytat z utworu Aleksandra hrabiego Fredry pt. "Baśń o trzech braciach i królewnie"