No cóż, niestety szybko to minęło :( No ale oprócz tego, że na pocz±tku bylo Ʊ»»ĚÂ'owo, zimno, mokro, to potem uszło :D Nawet 'krzywo' się opaliłem ^.^
•ŔąĂÄÁżĆ® ş±ą Ŕ¬»ą, ±»»¬ · ł˝ÎĂ·
µŻ˝±ą ˝± Ľµł¬»ż ˛¬ÁżÂ
"powiesił się
na drzewie rosn±cym na urwisku nad morzem, przedtem
wzi±ł mnóstwo ¶rodków nasenych, ¶mierteln± dawkę,
na wypadek, gdyby to powieszenie nie wyszło. I jeszcze
na wszelki wypadek strzelił do siebie w momencie, gdy
włożył głowę w pętlę. Ale strzelił niecelnie, kula przerwała
sznur, na którym był powieszony, a on spadł do morza
i wyrzygał wszystkie tabletki, bo opił się słonej wody"