Oto moj dzisiejszy obiad: mleko, płatki owsiane, otreby granulowane ze śliwka, otreby żytnie prazone oraz sok żurawinowy zamiast cukru, razem okolo 600-700kcal. To sporo wiem ale wole zjesc 700kcal w takiej formie niz w formie bułek z serem czy czekolady.
W moich szafach nareszcie panuje porządek. Jeszcze tylko musze pościerać kurze i odkurzyc. Poki co zamykam sie w pokoju, aby nie dopadl mnie wieczorny glod.
Dobranoc ;*