Ku zatraceniu....
Kiedyś wiele chwil tak cennych,
wartych by wspominać,
lecz pojawiła się pustka.
Pewnego dnia, ktoś coś zabił.
Własne uczucia,
przestał wierzyć w sens życia,
uśmiercił swoje marzenia,
łez mu zabrakło,
pozostał obojętny wzrok,
patrzący gdzieś w dal.
Bo teraz jest jakoś inaczej, jakoś tak smutniej,
ale to minie, wszystko wróci do normy...
Trzeba umieć wybaczać...mimo iż to boli...
Bo słowa nie bola tak bardzo jak czyny...
Byłam dla kogoś nikim ale nie widziałam tego...