Hejka kochani :D
Ale zamulający dzień kurde -.-
Już w poniedziałek do sq i znowu to samo czyli wstawanie o 7:00,lekcje i nauka wg to muszę postarać się lepiej bo to już 2 semestr.
Siedzę sb i miałam taką chęć na budyń czekoladowy,że poprosiłam mamę by mi zrobiła i wiecie co..?! -zrobiła mi <3 KOCHANA :*
Na dworze rano padał śnieg ale już go nie ma lol..
Mam już nowy plan i jest taki zjebany,że aż mi go żal ;/
We wtorki i czwartki zaczynam dzień od Histy xD :(
Ale byle do wakacji i tak już mamy ten 2 semestr i niby szybko to zleciało :D
A co u was?
Wam się zmienił plan czy coś? :))