Nie patrz tak na mnie jakbym była cudem świata, bo nie chcę się znów złamać ...
***
Jest 6 rano a ja nie śpie, znowu nie śpie! Niepowinnam wiem, ale nie dajesz mi spać ...
Gdy tylko zamykam oczy widzę Ciebie ...
I siedzę teraz na strasznym dole, bo chcę byś był tu obok mnie !
Słucham piosenki, którą mi kiedyś spiewałeś ...
Nie wiem czy to w ogóle pamiętasz bo to było na samym początku naszego związku ...
Ja pamiętam ... "Chciałbym dać Ci tę miłość, której nikt nie zakłóci(...)"
Teraz też płaczę jak wtedy, ale nie tymi samymi łzami ...
Boję się wiesz ?! Tak cholernie się boję tej drogi, którą muszę przejść, że sama odtrącam od siebie ludzi ;(
Nie umiałam się do tego przyznać, wiem...
Teraz to widzę, gdy siedzę tu sama...
Zawsze gdy nie spałam czuwałeś obok mimo, że sam ledwo siedziałeś to mnie nie opuściłeś ...
A teraz Cię nie ma, jestem sama w tej pieprzonej ciszy, przez słuchawki leci "jeden osiem l - na zawsze" robi się jasno za oknami, a mi się to wcale nie podoba, bo wstanę by zacząć funkcjonować chociaż trochę normalnie a Ciebie i tak nie będzie ! ;(
Często mówiłeś "jesteś moim ideałem, ale ideały tak nie postępują prawda?
Czas zdjąc ciemne okulary i pokazać to co czuję, bo ukrywałam to wszystko byś się nie martwił na zapas ...
Przede mną najgorsza droga w życiu, i chciałabym ją przejść z Tobą...
Kocham Cię ! <3
I'm sorry :(