Haha masakra jak nic, spałam z jednym, drugi się na mnie obraził, moja wanna wyglądała strasznie ;o
W ogóle mój kot mnie zdradził z Dajaną i kapa, a jej się świeci język! I jesteśmy ponoć ostro poryte haha.
I pozwolę sobie zacytować list jaki został w kuchni na stole:
"Powiedz mi, dlaczego masz jakąś roczną cytrynę na parapecie? Nurtuje mnie to. Głowa mnie boli :o Ogólnie to zjadłam te trociny na śniadanie, były straszne! Nie wiem, gdzie masz cukier :o Wgl co to za tabsy śmieszne leżą obok koszyka? Nawet nie wiem czy leżą czy lerzą. Ej nie, chyba to pierwsze. Spać mi się chce niemiłosiernie. A tak wgl z nosa mi kapie i GDZIE JEST MOJA CZAPKA? Powodzenia w sprzątaniu, nie pij więcej, ale mniej już też nie. Dobra ide do szkoły! Dajen! ----> IDŹ Z KOTEM DO WETERYNARZA JEST CHORA! TEN WNIOSEK WYSNUŁAM GDY WESZŁA MI NA KOLANA, ZACZĘŁA MRUCZEĆ I POWIEDZIAŁA ŻE MAM JĄ GŁASKAĆ! :O"
I ogólnie to nie ma siadania i seksu w tym domu bez Dajany i z nią też nie.
-rozumiem to Twoja dupa!
-nie swoją dupę mam tutaj a Lena to moja laska!
haha ogólnie to nie ogarniam i szukamy frajera, który przenocuje nas w Wawie.
help, I'm alive..