Z moją...z moją ...
Z sis :*
sZczerze mowiąc to ja z nią z z Olcią
do psychiatryka sie nadajemy.
To co niedawno robilyśmy to przechodzi do Księgi Ginessów.
Jeszcze gardło mnie boli!
Od śmiechu , od śpiewania (czytaj:piania) , od różnych ,
ale takich samych słów.
Dobar kończę , bo muszę się przygotować do mojego serialu kryminalnego.
Pisac SMS-y , a najbardziej komentarze na fbl :)
Pozdrowcie się sami :*