photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LISTOPADA 2013

jak zwykle...

powrót do domu i wpierdzielanie wszystkiego po kolei

dlaczego zawsze jak jestem w domu to psuję dietę

a  na stancji jest wręcz idealnie

to moje największe wyzwanie, trzymanie się w ryzach w weekendy,

bardzo rzadko się to udaje...

 

dzisiaj nie liczyłam kcal, ale myśle że tragedii nie było

aktywność:

- godzina na koniu ( po 2- letniej przerwie, oj, będą zakwasy)

- tiffany na boczki

- 150 różnych brzuszków

 

106 105 104 103 102 100 99 98 97 96 95 94 93 92 91 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79  78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 65 64 63 62 61 60 59 58 57 56 54 53 52 51 50...

 

 

Komentarze

justysq129 Oooo jejku co ja bym dała za taką figureeee:) marzenie:) trzeba się brać do roboty
07/11/2013 20:37:44
marekbolewski Cześć :) Klikam Fajne i liczę na rewanż :)
Dodaj <3 :)
03/11/2013 19:36:06
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika lekkiezycie.