a w lodówce tylko resztka pasztetu i światło.
"Młody kojot, który podczas swojej nocnej wyprawy dał się złapać w sidła, długo nie rozumie tego co się stało. Zazwyczaj dopiero nad ranem uświadamia sobie swoje tragiczne położenie. Wtedy bardzo często, w akcie ostatecznej besperacji młody kojot woli odgryść sobie uwięzioną łapę niż dać się schwytać wąsatemu meksykaninowi. "
om nom nom.