Chciałabym podziękować Bogusiowi za dzisiejsze chwilowe oderwanie mnie od wszystkiego.
Ale,żeby zmuszać mnie do słuchania twoich fałszy!;););)
A egzamin już 3 czerwca...to jakaś jedna ,wielka kpina!!!
A mój biedny brat prbóje usnąć te 500 trojanów...
Żeby nie przedłużać-za 3 tygodnie koniec szkoły...żal;(
Pozdrowienia dla wszystkich,którzy też z tego powodu są nieszczęliwi!!:P