Cześć.
Kocham Ją.
Mówcie sobie, że jestem ckliwy, wrażliwy niczym płatek śniegu na ciepło ręki. Mówcie, że nie radzę sobie ze swoimi młodzieńczymi uczuciami.
"Powiedz co mam uczynić, by wygrać Twoje serce?"
Lecz czy ktokolwiek potrafi zrozumieć mnie?
"Chwila ciszy, niech to będzie chociaż sekunda.
Pomyśl chwilę głębiej i słuchaj,
Zbyt późno jest by czuwać
Kilka głębszych słów, posłuchaj."
Wiele osób mówi i niektórzy mają rację. Nie radzę sobie.
Czy ktoś mnie słyszy? Czy ktokolwiek zechce mi pomóc? Proszę...
"Hello, it's me..."