Nie ma to jak nocka spedzona na dworcu autobusowym w Toruniu:[smiech]:[smiech]
Ciezko bylo zwlaszcza wtedy gdy RaDeK chrapal hehe:D:D:D:D:D:D:D
Ale jakos dalismy rade :[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]:[tanczy]:[tanczy]
Nie Radek(?)(?)(!)(!):):)
Najwazniejsze ze piatkowy wieczor zostal zaliczony do udanych:D:D:[smiech]
POzDrO da wszystkich no i oczywiscie dla was golabki hehe