aaaaaaaaaaa może żelkusia ?!
hue hue teraz będe gruba, masakra prawie 2 kg żelek w szafie ;d
Ah... Andrzejunio się postarał ;p Ja tylko trzymałam aparat on się męczył ;p Biedactwo <przytul>
Doooooobry Gościu hehe :)
Jeszcze raz dziękuje za żelki :) :) ;*