no, ale ja staram się jesc sniadanie, a chodze do 2 szkol, i tam biore mase kanapek, owocow, jakies jogurty, az mi sie w torebce nie mieszczą ;d i jak wracam to moja najwieksza zmora zeby sie opanowac przed smakołykami, i wlasnie musze sie ogarnac i nie wpieprzac, bo wracam najedzona,a le widze tyle dobrych rzeczy, ze musze sie opanowac ;d
04/12/2013 21:23:53