photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 GRUDNIA 2013

 

 

Ostatni dzień... Trzy i pół miesiąca, jedne z najlepszych chwil mojego życia. Dni i noce, których nie są w stanie streścić żadne słowa. Ludzie, których charaktery rozwaliły moją psychikę na drobne kawałeczki. Jestem tak strasznie zmęczona tym etapem, a jednocześnie wiem, że on dopiero się zaczął. Że dzisiaj, jeśli pokusiłabym się na jego podsumowanie, byłoby to odkreślenie jedynie drobnej części. Bo to nie koniec...

 

Nie zapomnę nigdy tych imprez, wyjść do kina, ani pierogów z jelenia, rozwalania szafek z lekami, robieniu ludziom kaw na kacu czy z zabandażowaną ręką, coli rozlanej trzy dni z rzędu, sera latającego po kuchni, pięciokrotnego liczenia mięsa, rzucania keczupem na odległość, rozmów po dwudziestej trzeciej, gdzie głupotą mogliśmy przebijać ściany i podłogi... Nie zapomnę ciśnięcia, ironii, Twoich spojrzeń i uśmiechów.

 

Czego się nauczyłam? Dojrzałam. Przejrzałam? Jeśli spojrzę na wrzesień, widzę siebie jako roześmianą, optymistycznie nastawioną do wszystkiego małolatę, która niewiele wie o ciężkiej pracy, ciężkim życiu, bezsenności, o szarej rzeczywistości. Widzę dziewczynę pełną ciepła, wiary, nadziei i naiwności. Przede wszystkim pełną naiwności. Dziś? Dzisiaj wiem, że nie można ufać każdemu, ale trzeba wierzyć w każdego. Ktoś mnie zapytał ostatnio, skąd biorę tyle siły do ludzi. Skąd we mnie ta stałość. Odpowiedź brzmi: z Wiary. To przede wszystkim. Ale oprócz tego z faktu, że w każdym napotkanym człowieku pragnę znaleźć DOBRO, szukam w ludziach tego, co w nich najlepsze i kocham to, co najgorsze. To dlatego chciałam być zawsze psychologiem. Bo kocham ludzkie wady i wszystko co jest w nich spieprzone...

 

Dziękuje, że mogłam przeżyć te dni, poznać tak niesamowitych ludzi. Jeszcze o tym napiszę... A dziś pora się wyspać, wyzdrowieć, odpocząć, nabrać sił na spełnianie s i e b i e. Czuję wolność... Jest pięknie. Opuszczenie studiów w tym roku było najpiękniejszą decyzją życia. Czuję się pięć lat do przodu, a nie rok do tyłu... Do maja poprawa maturki, perfect english, nauka włoskiego, robienie zdjęć, szkolenie się z grafiki komputerowej na nowiuteńkim laptopiku, imprezyimprezyimprezy, camp america za rok... i Ty?

 

Nadal jesteś zagadką. A ponoć tak dobrze Cię znam.

Informacje o learus


Inni zdjęcia: Z Konikiem patki91gdJa nacka89cwaPoranny kaczy spacerek :) halinamChciwość pamietnikpotworaZwierze velendi2:) dorcia27001511 akcentovaTyłem synu nacka89cwaczerwiec - czas róż elmarZaproszenie aceg