Podczas jednego...

...z naszych wspólnych,długich spacerów:)

Spotykamy się,dużo ze sobą się kontaktujemy.

Mam jednak wątpliwości co do Niego,może nie co do Niego lecz do bycia razem.

Na tą chwilę przeraża mnie wszystko! Aczkolwiek chyba miłość jest najważniejsza,tak?

Chciałabym cofnąć czas,wszystko inaczej by się potoczyło.

Nie wiem czy to wszystko jeszcze da się naprawić,jak będzie?

Chcę być tylko szczęśliwa,nie umiem znaleźć sobie miejsca,bo moje miejsce jest przy Nim.

Jak On wspaniale dotyka moje ciało...jest czuły i delikatny.Tylko On wie,czego potrzebuję.

Delikatnie dotyka miejsc,które są bardzo wrażliwe na Jego bliskość,odpina spodnie,ściaga me czerwone majteczki

[uwielbia ten kolor bielizny],doprowadza do szaleństwa,wtedy wszystko mogłabym zrobić dla Niego:)

Potem wchodzi we mnie,cały rozpalony,odnajduje ukojenie w moim "środku".

I już oboje zatopieni w rozkoszy naszego uczucia,miłości fizycznej,czujemy pełną satysfakcję,czerpiąc piękno z tego co Nam dane.

Oby NIGDY się to nie skończyło.

Moglibyśmy kochać się i nie przestawać. I nawet w tej sferze,pasujemy do siebie idealnie...

PsSssss zamiast pisać pracę licencjacką to ja tu takie rzeczy opowiadam...

Do roboty więc!!! [akurat]

Twoje dłonie wędrujące po mym nagim ciele

Oddają rozkoszy smak

Rozpalone, wilgotne miejsca

To już właśnie ten znak

Rozchylone  uda

Pragnieniem okrywa się ciało me

Ty wchodzisz, tam gdzie prowadzi Cię miłość

I już nie chcesz opuścić mnie

I oddana jestem Tobie

Dziś,jutro, zawsze

Bo jesteś mą miłością,

Którą wyznaję,jak religię