To nie z dzisiaj ... Bo dzisiaj miałam Rektora . Ogólnie to był bardzo do pchania , ale to jak zawsze xD ćwiczyliśmy półsiad , pełny siad w strzemionach i bez i oczywiście anglezowanie bez strzemion (*) i jakieś tam drążki , wężyki i inne pierdółki :)
Siedziałam w stajni 4 godziny :D pojechałam rowerkiem ^^
Potem na treningu innych osób zobaczyłam Balange P.Agnieszki i Dagi . I jestem nią zauroczona ! Piękna , kara z wspaniałej Kalinówki i taaka do przodu ! Po prostu cudowna ! Dla tego też w piątek na kolejny trening mam właśnie ją ;3 bardzo ambitne plany na wakacje ^^
Juz za mniej niż 2 tygodnie jedziemy na obóz do Bucharzewa <3 a tak to spotkam sie z Majciom , i robimy grilla z przygłupami :)))))
See you ..later :*