tego jeszcze nie było, selfie, przyjaciele, rodzinka i w morde, bosko, poradze sobie sama, żyje, nie rozpaczam, tak przykro, dałam się nabrać, za naiwność się płaci : ( , szczerość ponad wszystko kretynie -,-. a było tak pięknie, teraz tak bardzo nudno, tak bardzo leniuchowanie z Manią, opierdalanie, ostatnie dni, docieramy, malujemy, szykujemy, przeprowadzamy i heeejata . jutro Iwonka, zubożałe zdjęcia .. : )