No siema ;*
Jak tam ? U mnie taka zadyma w szkole .... Mieliśmy okienko i ja tam się uczyłam na sprawdzian i Damian zaczął gadać " Kaśka nie stresuj się tak " no i przychodzi nauczycielka " Damian nie przeszkadzaj " a on " ja nie przeszkadzam to Kaśka się stresuje " a ona z takim tekstem " A co ty się tak o Kasię martwisz co ? " Ja myślałam że wtedy jebnę już ze śmiechu .. A on " Ja się nie martwie bo ona jest Mateusza " ja takie O.o już trochę wtedy wkurzłam na nich a Potem nauczycielka " Wiesz Damian sądzę że Kasia nie jest niczyja na razie i długo nie będzie " Ja już nie mogłam wytrzymać nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać ... ostatecznie schowałam się z książką i się śmiałam .. A Ci dalej o mnie gadali .. xd
/Paynowa