(?) Smutno mi nażyczoną nie potrafię być...
Cierpię gdy cudzą role muszę grać.
Moje łzy i pragnienie moje muszę skryć.
Jak to długo musi trwać?
Kim jest ta której wzrok śledzi mój każdy krok?
W mym odbiciu kryje sie moje drugie ja.
Czemu znow serce milczy
- chodź głośno krzyczeć chce...
Lustro odpowiedz zna gdzie jest to drugie ja.
niechaj ono zdradzi ja .
nie chce dłużej w kłamstwie żyć!
Która drogę wybrać mam?Która z nich jest zła?