W studiu mamy takie rarytasy, że możemy nawet pić Nescafe,
korzystając z ekskluzywnego kuchennego aneksu!
Codziennie budzę się koło Niego, jemy wspólne śniadania i rozmawiamy do późna,
kręcę się po mieście i ani przez chwilę nie mam czasu na nudę.
Mam fajne ferie i szansę, by wypocząć, dlatego też przykro mi kiedy oglądam telewizję
i bezustannie słyszę, jak okropne rzeczy dzieją się tak niedaleko mnie.
Niestety nie każdy może być kowalem własnego losu.