Kuszą mnie żądze, jestem tylko człowiekiem
Ale cieszę się, że mądrzeję, bo to przychodzi z wiekiem.
Wszystko czego chcę będzie mi dane, bo wierzę w to,
Wszystko czego chcę realnym planem, jestem już blisko,
Wszystko czego chcę jest mi pisane, bo wierzę w to,
Wszystko czego chcę to tak niewiele, życie daj mi to.
Wszystko czego chcę to kawałek własnej ziemi,
Tej pełni szczęścia, nie mierzonej stanej kieszeni,
Życia bez cieni, czających się za rogiem,
aby nic na tym świecie nie było już moim wrogiem.
Chciałbym, aby czas zatrzymał się gdzieś w maju.
Byłbym wtedy w raju nawet nie będąc na haju.
Dziś tam na skraju lasu czytam znowu książkę.
Zdala od hałasu wyleguję się na łące.
Mam dużo czasu, dużo czasu na wszystko,
Bo gdy mi go brakuje życie toczy się za szybko.
Nie chcę żyć płytko, jak wielu na ten moment,
Jak typowy konsument, jak typowy abonent,
Przed telewizorem srać w sofę, pić piwo,
Mieć do siebie żal, że moje życie tak zgniło,
Mentalną kiłą ja nie chcę się zarazić,
zrobię wszystko by w sobie tych marzeń nie zabić.
Wszystko czego chcę to osiągnąć spokój ducha,
Zrozumieć sam siebie, głosu swego serca słuchać,
Do końca szukać odpowiedzi na pytania,
Choć wiem, że będzie ciężko, mam ich wiele do zadania,
Chcę by moje słowa nawróciły niewiernego,
Chcę by moje błędy pouczyły choć jednego,
By moje ego utworzyło spójną jedność,
By odeszła złość, pozostała tylko miłość,
Czuć radość z każdej sekundy życia,
Bez narkotyków, bez używek i picia.
Nie trafić do kicia i uniknąć straty czasu
Być wolnym człowiekiem i nie odejść zawczasu
To czego chcę to niewiele sam przyznaj
Jestem na dobrej drodze, goi się blizna
I choć na morzu życia czeka niejedna mielizna