Troszku rozmazane, ale trudno. Mówiłem, że wstawie, tak wiec jest XD
Dzis znów mnie budzili tylko, że teraz teraz to chłopaki i na deche :D niechciało sie nikomu jezdzic to juz rozkminy i zastosowania deski :D Później poszedłem do Owczego i niechciał nigdzie iść i mnie później wygonił XD Wiktor przedzwonił żeby iść pojezdzić, a jak do niego doszedłem to już mu sie niechciało, próbowałem go namówic, ale zawiodłem XD Samemu tez mi sie niechciało to do domciu gdzie oczywiscie zamuła :( Dzisiaj zjadłem dżdżownice, tylko piachu troche było XD hahaha
To ja już niezanudzem, Siema