no niestety ludzie się znieniają

Heeeeej, na początku sorki Magdaleno że wstawiłam twoje zdj; D w sobotę u Magdy oj działo się wczoraj było ciężko i brat siostra i Marcin się ze mnie śmiali hahaha. No właśnie wczoraj przyjechał Sabiny były, utrzymuje z nim kontakt i jest super no ale się rozstali.... bym nie pomyślała że sie tak zmieni kiedyś nawet razem leżeliśmy czy śmialiśmy się z Sabiny był pogodny i ten śmiech jego hahaha a teraz.... by się wydawało że jest jakimś hmm... niekiedy pali i lubi znikać na dzień i w nocy wracać kiedyś to od nas jechał od razu jak tata jego potrzebował pomocy teraz tez pomaga zrobi to co ma i ucieka. Teraz stworzył własny świat i jak ktoś chciał żeby do niego wejść to potrzebowało by trochę czasu bo przecież w środku jesteśmy tacy sami i u niego chociaż przez te parę godzin udało mi się wyłapać chwile kiedy był tym samym człowiekiem co parę miesięcy temu. No ale kończąc charakterystykę Marcina muszę powiedzieć że mój brat był wczoraj ze mnie dumna ; D no napiłam się haha niby taki już dojrzały ale i tak gdzieś tam daleko w jego sercu jest chłopak a nie mężczyzna jak to chłopy poszli wczoraj pogadać Marcin, a my siedzieliśmy w gronie kobiecym ja Aneta Brata zona i siostra , modliłam się żeby jechać już do domu hahaha spać się chciało o dziwo nie miałam kaca co pewnie nie dotyczyło Magdy musimy to powtórzyć niedługo koniec roku i nowa szkoła no właśnie... mam nadzieję że nie zmienię się mocno ponieważ nie chce palić czy pić a na pewno nie będę do tego dążyć by mięć kolegów haha moje rozmyślenia o tak ! Wildze że się rozpisałam, no ale to na tyle idę papa