To zdj dodaje specjalnie dle ULI. A więc Ulu/Ulo już sie poprawiam, czyli koniec zdjęć ze ściana w tle. ;] Ale wiedz, że nie ma narazie pogody na takie słit focie na polu... Wię to jest zdjęcie z wakacjii, z sierpnie, a w tle Ulu/Ulo masz rzekę, a konkretniej Wartę. I jeżeli to czytasz, to chciałabym Ci podiękować za to, że siedzisz ze mną na angielskim i wytrzymujesz moje ' pokaaż ' , 'ej, spraawdzisz mi ?' i etc. I chciałbym Ci jeszcze powiedzeć, że uwielbiam Twoje komentarze na Kole. Dziękuje za przeczytanie tego. . ; D A i jeszcze uwielbiam macaą twoją gumkę do włosów i uszy - te od bluzy oczywiście ;]
___________________
Julkooo. Chciałam Ci powiedzieć, że nazieja nie zawsze sie pokrywa z celem . Niestey. I 'nie rycz, mała nie rycz' bo nie warto za takim ekhmm, przepraszam za wyrażenie : debilem, idiotą, pacanem, zasrańcem i etc. Wiem, że powinnam Ci to powiedzić na realu, ale jakoś nei mam okazjii. No, i nie smutaj, bo zrobią ci sie zmarszczki . ; ) I wiedz, że nie warto. Takich typów jak ON powinno sie odrazu ' pif, paf' ; D No, i pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć.
____________________
Chciałbym jeszcze tutaj z tego miejsca przeprosić panią Patryśke. Wiem, że ostatnio jesem nie do wytrzymania, i Cie wkurzam na każdym kroku. Sooory.
____________________
Eeech. Obiecałam sobie, ż ejuz więcej nie będe obgadywać pewniej osoby. Z NIKIM. Może teraz. Od jutra. Postaram się . Przepraszam za moją wredote, wścibskość, ROZKAZYWANIE INNYM ( chociaż ja tak bym tego nie nazwała). No, ale co poradze, że te cechy mam w genach ?
_____________________________________________________________
" Pękniesz.
Niczym bańka mydlana,
która została zbyt mocno rozkołysana przez wiatr.
Pękniesz.
Nikt nawet nie zauważy,
a pozostana tylko malutkie kropelki wspomnień. "